Radosław Majdan- były piłkarz polskiej reprezentacji, a obecnie ekspert do spraw sportowych przerywa milczenie i wypowiada się w mediach na temat zakażenia koronawirusem.
Majdan w ostatnich dniach był bardzo senny i to chyba są pierwsze symptomy choroby z jaką musiał się zmierzyć były piłkarz reprezentacji Polski. Choć tak naprawdę wydawało mu się, że spanie to nic innego jak ucieczka od obecnych problemów i lek na całe zło. Tymczasem okazało się, że to pierwsze symptomy koronawirusa.
Piłkarz wyraźnie podkreślił fakt, że był bardzo słaby, co bardzo go także dziwiło, bo wiadomo, że 48 latek należy raczej do grona osób, które związane są ze sportem od zawsze. Kolejnym symptomem były bóle głowy. Początkowo Majdan próbował używać środków farmakologicznych i leczyć się w domu. Niemniej jednak to także nie przyniosło rezultatów, a choroba wciąż nabierała tempa. Wówczas Majdan zgłosił się do szpitala. Obecnie jest hospitalizowany. Według diagnoz lekarskich spędzi w nim kilka następnych dni.