Co dalej z Erlingiem Haalandem?

Erling Haaland to zawodnik, o którym od dłuższego czasu jest bardzo głośno. Obecnie Haaland gra w Dortmundzie, ale raczej wszyscy sądzą, że to tylko przystanek – przystanek przed przejściem do klubu ze ścisłego topu.

Kontynuowanie kariery w Dortmundzie

Przed rozpoczęciem letniego okienka transferowego wiele osób mogło zadawać sobie pytanie, gdzie trafi 21-letni Norweg? Ostatecznie młody zawodnik kontynuuje swoją karierę w Dortmundzie i trzeba przyznać, że zostało to trochę przyćmione przez rozmaite wydarzenia (głównie chodzi o Ronaldo i Messiego).

Niemniej nie oznacza to tego, że wokół Haalanda zrobiło się cicho. Można powiedzieć, że jest wprost przeciwnie i absolutnie nie ma się czemu dziwić, gdyż Norweg jest niezwykle bramkostrzelny. Z drugiej strony możemy usłyszeć o tym, że Borussia Dortmund nie zamierza rezygnować ze swojej największej gwiazdy – dowodem na to ma być rekordowy kontrakt. Jeżeli nie mamy do czynienia z plotką, można przypuszczać, że to nic innego jak poprawienie swojej pozycji negocjacyjnej. Skoro już o negocjacjach mowa, mówiło się o tym, że w kontrakcie Haalanda jest klauzula, która wynosi 75 milionów euro. Jeżeli to prawda, to aż dziw bierze, że Norweg nie zmienił latem klubu. Nie można też wykluczyć, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, niż wielu osobom się wydaje.

Bayern i Haaland

Nie trzeba chyba dodawać, że spekulacje dotyczące Haalanda niejako zahaczają o Lewandowskiego. Przede wszystkim chodzi o możliwy transfer do Bayernu. Lewandowski otrzymuje masę komplementów, ale musimy pamiętać, że Polak ma już 33 lata. Oczywiście możemy mówić o wieku biologicznym i bardzo dobrym prowadzeniu się, ale w pewnym momencie metryki nie da się oszukać. Chwalenie Lewandowskiego przy jednoczesnym myśleniu o jego odejściu to coś jak najbardziej zrozumiałego. Jako że jesteśmy przy potencjalnym odejściu naszego reprezentanta, co jakiś czas mówi się, że Robert chciałby odejść z Bayernu. Jeżeli takie myślenie ma miejsce, jest to zrozumiałe. Niemniej jednak należy też przyznać, że realizacja tego celu może być trudna. Chodzi o kontrakt i wiek Lewandowskiego. Zresztą świetnym przykładem jest transfer Cristiano Ronaldo – czy było wielu chętnych na usługi Portugalczyka?