Mówi się o tym, że pieniądze w piłce nożnej to nie wszystko i trudno się z tym nie zgodzić – dowodem choćby Lukas Podolski grający w Górniku Zabrze. Pamiętajmy jednak, że niekiedy są wyjątki. Świetny przykład tego mamy w Krakowie i nie chodzi wcale o Wisłę czy Cracovię.
Szybka droga na szczyt?
Chodzi oczywiście o Wieczystą Kraków, czyli drużynę, która od pewnego czasu jest niezwykle popularna. Zresztą nie ma się czemu dziwić – przekonanie Sławomira Peszki do gry w klasie okręgowej znaczyło wiele. Z drugiej strony najważniejsze jest coś innego – to, że mamy do czynienia z bardzo poważnym projektem. Projektem, za którym stoją ogromne pieniądze. Wypada też podkreślić, że w tym sezonie piłkarze nie grają w klasie okręgowej, gdyż w poprzednim udało się wywalczyć awans. Oczywiście nie zanosi się na długą grę w IV lidze – Wieczysta po 17 spotkaniach ma 47 punktów na koncie. Ten okazały dorobek pozwala na zajmowanie pozycji lidera z ogromną przewagą – druga ekipa ma 36 oczek.
Niemniej w Wieczystej cały czas myśli się o przyszłości, czego dowodem jest to, że do Krakowa zawitał Wilde-Donald Guerrier. Guerrier ma 32 lata i w swojej karierze aż 55 razy występował w reprezentacji Haiti. Ponadto wszystko wskazuje na to, że ma przed sobą jeszcze niejeden występ w kadrze. Krótko mówiąc, należy liczyć się, z tym że Haitańczyk nie zawsze będzie dostępny. Istotne jest też to, że Wilde-Donald nie powinien mieć większych problemów z odnalezieniem się w nowym otoczeniu – Guerrier ma za sobą występy w Wiśle. Nie sposób też zapomnieć o tym, że mowa o zawodniku, który występował w Lidze Mistrzów!
Haitańczyk podpisał kontrakt do końca tego sezonu z możliwością przedłużenia o kolejny rok.